Amnesia

Amnesia

poniedziałek, 3 listopada 2014

Imagin z Ashtonem

A: Co moja piękna żona zrobi mi dziś na obiad?
T: Hmm.. co powiesz na sałatkę?
A: Może być. Jadę do sklepu po wino, będę za chwilę.
T: Dobrze kochanie.
Wziełaś deskę do krojenia i zaczełaś brać się za krojenie ogórka. Obok blatu na którym kroiłaś stało radio. Postanowiłaś go włączyć. Nagle usłyszałaś słowa piosenki, pięknej piosenki, a raczej ballady.
I drove by all the places
We used to hang out getting wasted
I thought about our last kiss
How it felt, the way you tasted...
Twoje oczy zalały się łzami. Wsłóchałaś się w słowa tak bardzo, że aż niechcący przeciełaś sobie palca. Zaczął bardzo krwawić ale ty nie zwracałaś na to uwagi. Nagle Ashton wrócił do domu, po czym wszedł do kuchni.
A: (t.i.), ty krwawisz i czemu płaczesz?
T: Ash, kiedy słyszę te piosenkę coraz bardziej rozumiem jak wiele dla mnie znaczysz, jak bardzo cię kocham i nie chcę cię stracić.
A: Nigdy mnie nie stracisz, kocham cię najmocniej na świecie
*mocno cię przytula i całuje w czoło*
A: Przyniosę ci lepiec.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz